Nie ma złego czasu na rozpoczęcie pracy nad sobą i walki z własnymi słabościami. Teraz gdy jesteś młoda mama tym bardziej ważny staje się aspekt Twojego aktywnego życia. Pamiętaj, że twoja forma psychiczna i fizyczna ma ogromny wpływ również na Twoja pociechę.
Zadowolona mama szczęśliwe dziecko to nie slogan, to fakt. Wiec warto postawić na ruch i to ruch cykliczny, a nie od przypadku do przypadku, moje drogie Mamy. Systematyczność to klucz do sukcesu i świetny wzór do naśladowania dla Waszych pociech. Pamiętajcie przykład idzie z góry!
Zatem droga mamo do dzieła ale zanim zaczniesz swoja przygodę z ruchem koniecznie zasięgnij opinii lekarza, który powie Ci czy twoje ciało na tyle już się zdegenerowało po porodzie ze jest gotowe na kolejne wyzwania :) Zazwyczaj mama jest gotowa do podjęcia aktywności fizycznej po ok 6-8 tygodniach po porodzie fizjologicznym i około 12 tygodni po cesarskim cięciu.
Oczywiście gotowość do aktywności nie oznacza od razu rzucanie się na siłownie czy na zajęcia biegowe z modnymi interwałami. Mamy pewnie ograniczenia drogie mamy i trzeba się z tym pogodzić dla własnego zdrowia i bezpieczeństwa.
Jak zatem zacząć ćwiczyć? Racjonalnie - to słowo klucz. Czyli nasz powrót do ćwiczeń ma opierać się na stopniowym zwiększaniu i intensywności i zakresu ćwiczeń, bez nagłego forsowania się. Ćwiczenia w pierwszej fazie powinny być statyczne i koncentrujące się na pracy nad mięśniami core czyli mięśniami opisującymi nas "gorsetem" te mięśnie odpowiadają między innymi za postawę, eliminują bóle kręgosłupa, wzmacniają miednice, mięśnie pośladkowe i brzucha. I tu UWAGA: przed rozpoczęciem ćwiczeń na mięśnie brzucha ważna jest diagnoza poziomu rozejścia się tzw kresy białej ( to pasmo położone miedzy mięśniami prostymi brzucha czyli od pępka w dol, w okresie ciąży często zabarwia się na ciemniejszy kolor), bo od tego zależy czy możesz ćwiczyć mięśnie poprzeczne brzucha czy tylko proste :) Dobry trener czy lekarz na pewno pomoże w diagnozie.
Od czego najlepiej zacząć? Oczywiście na początek polecamy spacery z wózkiem do których dołączamy odpowiednie ćwiczenia, Nordic Walking z maluchem w chuście lub bez maluszka, joga w wersji dla mam i pilates, ale tu uwaga na stan wspomnianej wyżej kresy białej! Z czasem zaleca się dołączać do ćwiczeń treningi stabilizacyjne a następnie wzmacniające poszczególne partie mięśniowe. Intensywność będzie wzrastać wraz z nasza forma.
Wiemy wiec już jak, wiemy co więc tylko zostaje nam zmotywować się do działania i ruszyć w teren. Wiem, wiem drogie mamy zaraz powiecie, ze jesień i zima nie sprzyjają aktywności i ze zaczniecie od wiosny a teraz coś w domu czasem porobicie...nic z tego! Jesień i zima to wyśmienity czas na rozpoczęcie aktywności a silna wola i praca nad nią to nasz obowiązek drogie Mamy!
Czas jesienno-zimowy ma kilka podstawowych plusów, które powinny nam zrekompensować pewne jego niedogodności pogodowe i temperaturowe. Oczywiście nie możemy zapomnieć o właściwym ubiorze siebie i malucha i tu pamiętajmy o optymalnym odzieniu :) czyli nie przegrzewaniu ani siebie ani maluszka. Wracając do zalet naszego chłodniejszego okresu.
- Przede wszystkim ten czas daje nam szanse na zyskanie odporności - a odporność to mniejsza podatność na choroby. Warto wiec ja zapewnić i sobie i naszemu młodemu człowiekowi.
- Dodatkowo redukujemy wzrost ciśnienia tętniczego krwi i tym samym zmniejszamy obciążenie serca.
- Kolejny plus to lepsze ukrwienie organizmu - ruch plus niskie temperatury dodatkowo pobudzają krążenie a co za tym idzie transport tlenu i przemianę materii
- Mniejsze odczuwanie zmęczenia po wysiłkowego - da nam możliwość zwiększenia intensywności ćwiczeń bez zwiększenia uczucia zmęczenia.
Oczywiście ważne jest pamiętanie o kilku podstawowych rzeczach zapewniających nam bezpieczny ruch. Oto kilka z nich:
- Bądź zawsze widoczna - odblaski obowiązkowe oraz czołówki czy inne oświetlenie Ciebie i wózka
- Nie dopuszczaj do wychłodzenia organizmu w trakcie odpoczynku miedzy ćwiczeniami. Nie stój w miejscu, przejdź w miejsce bezwietrzne.
- Zawsze miej nakrycie głowy i rękawiczki. Ciepło najszybciej ucieka przez głowę, co może prowadzić do szybkich wyziębienia i stanów przeziębieniowych
- Ubieraj się na cebulkę. Lepiej coś z siebie zdjąć niż nie mieć co na siebie założyć
- Nie zapominaj o nawadnianiu, przy niskich temperaturach zasilaj organizm ciepłymi napojami a nie zimna woda.
Mamo, do dzieła!